– Po meczu z Rumunią tkwi w nas sportowa złość. Jest nam przykro, że przegrałyśmy mecz, który prowadziłyśmy, który układał się po naszej myśli. Chcemy o nim już zapomnieć – mówi Aleksandra Rosiak najskuteczniejsza zawodniczka wśród Polek w 2. kolejce spotkań EHF EURO 2020.
Rozgrywająca dodaje, że zespołowi został jeszcze jeden mecz. Mecz ostatniej szansy – z Niemkami.