Zawsze musi być ten pierwszy raz. To właśnie wydarzyło się reprezentacji Urugwaju, która debiutuje na mistrzostwach świata. Wszystko za sprawą 3. miejsca, które Urusi zajęli rok temu w Mistrzostwach Ameryki Południowej i Centralnej.

Trener Jorge Botejara nazwał kwalifikacje do mundialu „długo oczekiwanym krokiem w piłce ręcznej Urugwaju”. W pełnym zestawie IHF temu krajowi brakuje jedynie awansu męskiej drużyny młodzieżowej. Trzeba pamiętać, że sprawa dotyczy kraju liczący zaledwie 3,5 miliona ludzi, w którym handball uprawia niespełna 2000 zarejestrowanych zawodników.
Botejara jest trenerem od 1987 roku. Wówczas wprowadził drużynę kobiet na ich debiutanckie mistrzostwa świata w tym samym roku. Dzięki biletowi do Egiptu w 2021 roku zapewnił, że jego nazwisko zostanie zapisane w annałach historii sportu Urugwaju. Wszystko to dzięki temu, że piłka ręczna jest jedynym sportem drużynowym w kraju, w którym zarówno reprezentacje mężczyzn, jak i kobiet zakwalifikowały się do seniorskich mistrzostw świata.
Na czele drużyny stoi kapitan 35-letni Nicolas Fabra. Ten środkowy rozgrywający doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że w Egipcie zespół będzie głównie zbierał doświadczenia, a wysokie porażki po prostu wkalkulowane są w naukę. – Jesteśmy grupą bardzo pokornych ludzi, którzy znają swoje ograniczenia w wyszkoleniu a, a to z kolei wzmacnia nas w dążeniu do wyznaczonych celów – mówi.
Urugwaj w MŚ 2021 trafił do grupy A z Niemcami, Węgrami i Republiką Zielonego Przylądka. Do meczu z tym ostatnim rywalem nie doszło, gdyż wyspiarze z Oceanu Atlantyckiego zostali zdekompletowani jako zespół po wykryciu dwóch przypadków koronawirusa i wycofali się z imprezy. Urugwaj wygrał po walkowerze 10:0.

W rozegranych meczach w Egipcie tak jak można było przewidzieć dwukrotnie sromotnie przegrali z europejską czołówką – 14:34 z Niemcami i 18:44 z Węgrami. W obu spotkaniach po 4 gole rzucił Diego Morandeira (Balonmano Madryt). To jeden z czwórki zawodników, którzy występują w klubach poza ojczyzną – w Hiszpanii i we Włoszech. Do tej grupy należą również Maximo Cancio, Gabriel Chaparro i Santiago Ancheta. Historyczną pierwszą bramkę w mistrzostwach świata w 7 min meczu z Niemcami rzucił Frederico Rubbo.
Można zaryzykować stwierdzenie, że światowe doświadczenie sportowe ma na koncie Alejandro Velazco. Z tym, że trzeba od razu dodać, że ten gracz wywodzi się z beach handballu i był uczestnikiem Światowych Igrzysk Sportów Plażowych ANOC 2019 w katarskiej Dosze. Inni zawodnicy z plażówki w składzie Urugwaju to Andres Miranda i Felipe Gonzalez.
Trener Botejara dodaje, że turniej w Egipcie ma pokazać urugwajskiej młodzieży piłkę ręczną jako alternatywny sport dla piłki nożnej.
21 stycznia g. 15:30
Urugwaj – Polska, transmisja w TVP1