Ze zmiennym szczęściem rozpoczęły rywalizacje polskie zespoły w eliminacjach Ligi Europejskiej. W miniony weekend KS Azoty Puławy pewnie pokonały chorwackie MRK Sesvete 29:21, natomiast Górnik Zabrze musiał uznać wyższość norweskiego OIF Arendal. We wtorek 31 sierpnia do rywalizacji włączy się też Grupa Azoty Unia Tarnów, która podejmie chorwackie RK Nexe.
Solidna zaliczka KS Azoty Puławy.
Azoty we własnej hali nie mieli większych problemów ze zwycięstwem nad chorwackim MRK Sesvete. Już po pięciu minutach gospodarze wyszli na prowadzenie 4:1, które w 15 minucie udało się gościom zniwelować i wyjść na jednobramkowe prowadzenie przy stanie 7:8. Jak się jednak okazało, było to jedyne prowadzenie chorwackiej drużyny w tym spotkaniu. Z każdą kolejną minutą to Azoty budowały swoją przewagę, by na przerwę zejść z prowadzeniem 13:8.
Druga połowa spotkania również przebiegała pod dyktando gospodarzy. Duża w tym zasługa świetnie spisującego się w bramce Macieja Zembrzyckiego, który niejednokrotnie ratował swój zespół przed utratą bramki. Jego dobre interwencje pozwoliły Azotom budować przewagę, a ta w końcówce spotkania sięgała już nawet 11 trafień. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 29:21, co daje drużynie z Lubelszczyzny solidną zaliczkę przed rewanżem. Warto również odnotować debiut w oficjalnym spotkaniu Azotów Puławy Dawida Fedeńczaka. Reprezentant Polski zasilił przed sezonem drużynę brązowych medalistów Mistrzostw Polski przenosząc się z Sandry SPA Pogoń Szczecin.
KS Azoty Puławy – MRK Sesvete 29:21 (13:8).
KS Azoty Puławy: Zembrzycki, Bogdanow – Akimienko 8, Przybylski 4, Kowalczyk 3, Podsiadło 3, Jarosiewicz 3, Gumiński 2, Łangowski 2, Bachko 1, Rogulski 1, Zivković 1, Fedańczak 1, Dawydzik.
MRK Sesvete: Perić, Purić – Finek 4, Vusić 3, Hrsak 3, Rauzan 3, Dumencić 2, Suker 2, Krndelj 2, Kresić 1, Zaja 1, Gavrić, Topić.
Rewanż: 4 września, godz. 19:00 w Sesvete
Wysoka porażka Górnika Zabrze.
Powodów do zadowolenia z pewnością nie mogą mieć w Zabrzu, gdzie norweskie OIF Arendal dało solidną lekcję Górnikowi. Goście już na samym początku spotkania wypracowali sobie solidną przewagę, a na tablicy wyników widniało 1:7. Przewaga ta utrzymywała się niemal przez całą pierwszą połowę, która skończyła się wynikiem 10:15.
Druga odsłona to niestety sukcesywne budowanie przewagi przez Arendal. Wysoka nieskuteczność gospodarzy (38% trafionych rzutów) przyczyniła się do odskoczenia przez rywala nawet na 11 bramek. Ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką zabrzan 19:29.
Górnik Zabrze – OIF Arendal 19:29 (10:15).
Górnik Zabrze: Galia, Skrzyniarz, Kazimier – Molski 4, Bondzior 1, Bis 1, Łyżwa, Krawczyk 4, Gogola 2, Ivanytsia 1, Dudkowski, Kaczor, Adamuszek, Rutkowski 1, Przytuła 5.
OIF Arendal: Jurisić, Evensen, Oygarden – Matić 2, Lindstrom 4, Rammel, Soendena 3, Paulsen 2, Fiala Gjermundnes 1, Richter Veneymr 8, Jakobsen 2, Lorentzen 2, Eres, Borm 3.
Rewanż: 5 września, godz. 17:00 w Arendal
Trudne zadanie przed Grupą Azoty Unią Tarnów.
Trudne zadanie czeka z pewnością debiutanta w europejskich pucharach – drużynę Grupa Azoty Unia Tarnów. Polski zespół zmierzy się z chorwackim RK Nexe, który regularnie grywa w europejskich rozgrywkach, a także silnie obsadzonej lidze SEHA. Dodatkowym utrudnieniem dla tarnowian będzie z pewnością fakt rozgrywania dwóch spotkań na wyjeździe. W związku z problemami z halą w Tarnowie, oba kluby uzgodniły, iż oba mecze rozegrane zostaną w Chorwacji. Pierwsze spotkanie odbędzie się we wtorek 31 sierpnia o godz. 19:00, rewanż dzień później o tej samej godzinie.
Bezpłatną transmisję z tego spotkania przeprowadzi EHF TV – www.ehftv.com
