Dobrze jest zagrać z mocniejszym rywalem. To fajnie, że trafiliśmy na niego w pierwszym meczu – po starciu na EHF EURO z Norwegią opowiada Aleksandra Rosiak.
Reprezentacyjna rozgrywająca uważa, że każda z zawodniczek dostała swoją szansę. – Na tyle ile mogłyśmy to ją wykorzystałyśmy. Zależało nam, aby na boisku do końca być drużyną i rzucać bramki – kończy Rosiak.