Zakończył się międzynarodowy Turniej Nadziei Olimpijskich w Szczyrku. Reprezentacja Polski juniorek młodszych zajęła trzecie miejsce. W najlepszej siódemce turnieju znalazła się Polka Zuzanna Krupa.
O porażce na inaugurację turnieju pisaliśmy w piątek. Podopiecznym Marka Jagodzińskiego zupełnie nie wyszedł mecz ze Słowacją. Dużo lepiej polskie juniorki zaprezentowały się w kolejnych dwóch spotkaniach. W sobotę 17. grudnia mierzyły się z Czeszkami. Pierwsza połowa była niezwykle wyrównana i zakończyła się remisem po 13.
Po przerwie pierwsza bramkę dla Biało-Czerwonych zdobyła Maja Schlabs, a jej koleżanki rozegrały bardzo równe 30.minut. Kluczowy dla losów spotkania był ostatni kwadrans. W nim Polki regularnie trafiały do czeskiej bramki, i jednocześnie znakomicie broniły swojej. W efekcie rywalki zdołały zanotować w 15. minut zaledwie dwie udane akcje, i podopieczne Marka Jagodzińskiego cieszyły się z pierwszego zwycięstwa na turnieju /26:21/.
W pierwszym sobotnim meczu reprezentacja Węgier pewnie pokonała Słowacje /31:20/.
Na zakończenie TNO Polki spotkały się z mocnymi Węgierkami. Madziarki do niedzieli były zespołem niepokonanym w Szczyrku. Mecz był pokazem dobrej gry w obronie obu ekip. Wynik otworzyła Boroka Bali, która w pierwszej połowie zdobyła dwie z siedmiu bramek Węgierek. Biało-Czerwone zdobyły o jedno trafienie więcej, i prowadziły do przerwy 8:7.
Po zmianie stron Polki za sprawą Natalii Gardian wyszły na dwubramkowe prowadzenie, ale nie trwało ono długo. Madziarki nie pozwoliły podopiecznym Marka Jagodzińskiego na ucieczkę. W drugiej odsłonie pierwszy remis padł w 37. minucie. Kolejne tablica wyników wskazywała jeszcze czterokrotnie. Po raz ostatni w 57. minucie /16:16/. Od tego momentu padła tylko jedna bramka, ale jakże istotna. Maria Mazurkiewicz była tą, która ostatnia wpisała się do meczowego protokołu, a jej trafienie przesądziło o drugim triumfie Biało-Czerwonych na TNO /17:16/.
W starciu reprezentacji Czech ze Słowacją było równie ciekawie. Czeszki prowadziły do przerwy, ale przestój między 44. a 51 minutą świetnie wykorzystały równo grające Słowaczki, i to one zwyciężyły na zakończenie turnieju /27:24/.
Biało-Czerwone w Szczyrku triumfowały dwukrotnie i odniosły jedną porażkę. Pech chciał, że identyczny bilans zanotował każdy uczestnik TNO, a więc o końcowej klasyfikacji decydował stosunek bramek. Ten Polki miały najsłabszy i ostatecznie uplasowały się na trzecim miejscu.
Polska – Czechy 26:21 /13:13/
Polska – Berent, Smelcerz – Schlabs 7, Krupa 7, Kurlej 6, Czyżewska 2, Niedziółka 2, Gardian 1, Grzesista 1, Jurek, Żochowska, Kosidło, Mazurkiewicz, Stypa, Chochół, Wrzesińska, Chwojnicka, Szczepanik.
Polska – Węgry 17:16 /8:7/
Polska – Berent, Smelcerz – Mazurkiewicz 5, Schlabs 4, Niedziółka 2, Jurek 1, Gardian 1, Grzesista 1, Chwojnicka 1, Krupa 1, Szczepanik 1, Kurlej, Żochowska, Kosidło, Czyżewska, Wrzesińska.
