W ubiegły weekend zawodniczki występujące w Lidze Centralnej Kobiet rywalizowały w ramach 11. kolejki gier. Hitem serii było starcie liderek oraz wiceliderek tabeli z Chorzowa i Żor. Sobota i niedziela należały do gospodyń, które zwyciężyły we wszystkich czterech spotkaniach. Pozostałe dwa starcia zostały przełożone na późniejszy termin.
Podsumowania 11. kolejki Ligi Centralnej Kobiet nie sposób nie rozpocząć od niedzielnego starcia w Chorzowie, gdzie niepokonane liderki – drużyna KPR Ruch Chorzów – podjęły drugą drużynę w tabeli, czyli MTS Żory.
Jak przystało na starcie na ligowym szczycie, spotkanie przyniosło wiele emocji i już od pierwszej minuty toczyło się w rytmie gol za gol. Po pół godzinie gry obie drużyny wciąż szły łeb w łeb (11:11), a ostateczne zwycięstwo gospodyń (28:21) możliwe było dzięki fantastycznej serii chorzowianek na kwadrans przed końcem meczu. KPR Ruch Chorzów wygrał wówczas 10-minutowy okres bilansem 6:1.
Triumf chorzowianek dopełnił kompletu dominacji gospodyń w ramach 11. serii gier. W sobotę zwycięstwami cieszyły się bowiem ekipy SPR Sośnica Gliwice, UKS Dziewiątka Legnica oraz SPR Sambor Tczew, które także gościły rywalki na własnych parkietach.
Najbardziej wyrównane starcie kolejki oglądali kibice w Legnicy. Gospodynie pokonały SPR Pogoń Szczecin różnicą czterech “oczek” (24:20), choć do przerwy różnica wynosiła zaledwie jedno trafienie (12:11). Miejscowe większą przewagę zdołały wypracować dopiero po zmianie stron.
Różnicą jednej bramki po trzydziestu minutach wygrywały także gliwiczanki w starciu z MKS VITAMINEO Jelenią Górą (15:14). Przebieg meczu był niemal bliźniaczy względem spotkania w Legnicy. Tym razem gospodynie – SPR Sośnica Gliwice – popisała się serią sześciu bramek, która umożliwiła zbudowanie różnicy od remisu 21:21 do wyniku 27:21. Do końca spotkania przyjezdne z Jeleniej Góry odrobiły jedno “oczko” (31:26).
Ostatnie spotkanie odbyło się natomiast w Tczewie, gdzie miejscowy SPR Sambor pokonał ENEA Piłkę Ręczną Poznań wynikiem 32:26. Jeszcze pięć minut przed przerwą był remis (12:12), ale seria czterech bramek zapewniła gospodyniom prowadzenie 16:12, gdy zespoły schodziły do szatni. Po powrocie do gry SPR Sambor Tczew ponowił ofensywę, w pewnym momencie budując nawet 10-bramkową zaliczkę, która ostatecznie zatrzymała się jednak na sześciu golach.
Indywidualnie najlepszy występ w ramach 11. serii gier mają za sobą Zuzanna Zimnicka z SPR Pogoni Szczecin oraz Sylwia Szołtysek z SPR Sośnicy Gliwice. Obie zawodniczki zdobyły po 8 bramek.
Na czele ligowej tabeli nie doszło do żadnych zmian. Wciąż na podium znajdują się kolejno KPR Ruch Chorzów, MTS Żory oraz SPR Gdynia. Ważna roszada nastąpiła natomiast na drugim biegunie. Dzięki sobotniemu zwycięstwu ze strefy spadkowej wydostała się UKS Dziewiątka Legnica, wyprzedzając ekipę MKS VITAMINEO Jelenia Góra.
Pozostałe dwa spotkania 11. kolejki Ligi Centralnej Kobiet rozegrają między sobą SPR Gdynia i PreZero APR Radom oraz Suzuki Korona Handball Kielce i Handball Warszawa. Mecze odbędą się kolejno w czwartek 1 lutego oraz w sobotę 2 marca.
