16 marca 2024

Udany rewanż juniorów nad Austriakami

Juniorska reprezentacja Polski pokonała Austrię (33:32) w drugim meczu towarzyskim w Szczyrku. W sobotę emocje trzymały w napięciu do ostatnich minut. Biało-Czerwoni udanie zrewanżowali się gościom za piątkową porażkę.

Polska – Austria 33:32 (16:14)

Polska: Solnica, Kaleta, Zakrzewski – Florkiewicz 4, Witczak 6, Lenckowski 4, Szostak 2, Skiba 2, Kiejdo 2, Skierka, Stawicki 1, Drajewski, Cebulski 1, Pulit, Wawrzyński, Trzaskowski 4, Sondej 4, Chrząstowski 3

Sobotni mecz był drugą odsłoną polsko-austriackiej rywalizacji w Szczyrku zaplanowanej na zakończenie obozu szkoleniowego reprezentacji Polski juniorów (zawodników urodzonych w roku 2006 lub młodszych) pod wodzą trenera Mariusza Jurasika. W piątek goście zwyciężyli 34:30, choć do przerwy to Biało-Czerwoni prowadzili czterema bramkami (14:10).

W sobotę pierwsze trafienie zdobył Krystian Szostak, ale początek meczu zdecydowanie należał do Austrii, która potrafiła narzucić swój styl gry i po siedmiu minutach prowadziła 5:1. Na szczęście nasi zawodnicy wykazali się dużą dozą odporności psychicznej i zanim upłynął pierwszy kwadrans odrobili straty (8:8).

Co więcej, Biało-Czerwoni poszli za ciosem i na przerwę schodzili z dwubramkową zaliczką (16:14)! Dobry mecz w polskim obozie rozgrywali przede wszystkim Oskar Witczak i Jakub Trzaskowski, którzy jeszcze przed przerwą zapunktowali trzy razy.

Po powrocie do gry Austriacy szybko wyrównali stan meczu (17:17) i od tego momentu rozpoczęła się gra bramka za bramkę. Kolejne trafienia zdobywał Oskar Witczak, na co najczęściej odpowiadał mu Maximilian Danhel. Pierwszy z wymienionych do końca meczu zdobył łącznie sześć goli, drugi – siedem.

Remisowy rezultat utrzymywał się jeszcze w 48. minucie (26:26), co zapowiadało niezwykle emocjonującą końcówkę. W tym momencie nasi juniorzy popisali się jednak wspaniałą serią czterech bramek, dzięki czemu w 52. minucie prowadzili 30:26. Rywale bynajmniej nie zamierzali się jednak poddać i pięć minut przed końcem doprowadzili do kontaktu (30:31). Podopieczni trenera Jurasika wytrzymali jednak napór ze strony gości i obronili wypracowaną zaliczkę, zwyciężając ostatecznie wynikiem 33:32.

SKLEP KIBICA

KOSZULKI | SZALIKI | CZAPKI | GADŻETY

Pin It on Pinterest