Reprezentacja Polski juniorów młodszych pod opieką trenera Rafała Glińskiego zremisowała z rówieśnikami z Węgier (28:28) w ostatnim meczu w ramach Turnieju Nadziei Olimpijskich rozgrywanym w Szaflarach. Młodzi Biało-Czerwoni dogonili rywali dzięki szalonej pogoni w samej końcówce spotkania, dzięki czemu zwyciężyli w całym turnieju.
Polska – Węgry 28:28 (12:17)
Polska: Taiwo, Tylman, Drzewiński – Kruszelnicki 1, Skiba 3, Tkaczyk 2, Moryto 2, Wiśniewski 4, Kostarz, Kalata 2, Chmura, Sobczyk, Jackowski 6, Adamczyk 4, Czerwiński 2, Sławiński, Kohrs 1, Ciszewski 1.
Polacy do niedzielnego spotkania, które zadecydować miało o końcowej klasyfikacji Turnieju Nadziei Olimpijskich w Szaflarach, podchodzili z dwoma wcześniejszymi zwycięstwami na koncie. W piątek kadra juniorów młodszych (złożona z zawodników urodzonych w 2008 roku lub młodszych) pokonała Słowację (38:22), a w sobotę – Czechy (32:21).
Poranny triumf Czechów nad Słowacją (33:27) sprawił natomiast, że losy zwycięstwa w turnieju rozstrzygnąć miały się bezpośrednio między Polską a Węgrami. Jeśli Madziarzy pokonaliby Biało-Czerwonych, to oni cieszyliby się z pierwszego miejsca w tabeli.
Przez długi czas taki właśnie scenariusz wydawał się więcej niż prawdopodobny. Węgrzy niedzielne spotkanie rozpoczęli od dwóch bramek, dzięki czemu przejęli inicjatywę, którą utrzymali do końca pierwszej połowy, w trakcie której wypracowali aż pięć trafień zaliczki (17:12). W trakcie pierwszej partii goście dwukrotnie popisali się serią trzech goli i wydawali się dominować na parkiecie.
Po zmianie stron obraz meczu długo pozostawał niezmienny. Węgrzy utrzymywali uzyskaną przewagę, utrzymując Polaków na dystansie pięciu lub sześciu trafień. W polskiej drużynie najczęściej do węgierskiej siatki trafiał Konrad Jackowski (6), ale różnica dzieląca obie drużyny nie chciała topnieć.
Jeszcze w 52. minucie Węgrzy prowadzili 27:22, ale od tego momentu Biało-Czerwoni rzucili się w szaloną pogoń. Polacy raz po raz potrafili wywalczyć rzuty karne, które na bramki zamieniał wspomniany Jackowski. Gdy do końca pozostało 180 sekund, Polacy wciąż trafili jednak trzy “oczka” (25:28). Ostatni fragment okazał się jednak popisem gry Biało-Czerwonych, którzy błyskawicznie zdobyli trzy bramki z rzędu, w tym dwie autorstwa Jakuba Moryto. To właśnie on doprowadził do remisu 28:28. Rywale nie zdążyli już odpowiedzieć.
To zwycięski remis reprezentacji Polski juniorów młodszych, która tym samym zapewniła sobie zwycięstwo w Turnieju Nadziei Olimpijskich w Szaflarach. Drugie miejsce zajęli Węgrzy, a następnie sklasyfikowano Czechów i Słowaków.
Harmonogram Turnieju Nadziei Olimpijskich w Szaflarach (M2008):
Piątek, 6 grudnia:
16.00: Węgry – Czechy 35:33 (19:15)
18.30: Polska – Słowacja 38:22 (19:11)
Sobota, 7 grudnia:
16.00: Słowacja – Węgry 33:30 (17:15)
18.30: Polska – Czechy 32:21 (16:10)
Niedziela, 8 grudnia:
10.00: Czechy – Słowacja 33:27 (18:14)
12.30: Polska – Węgry 28:28 (12:17)
Klasyfikacja końcowa:
- Polska, 5 punktów
- Węgry, 3 punkty
- Czechy, 2 punkty (w tym wygrana w bezpośrednim meczu ze Słowacją)
- Słowacja, 2 punkty