We wtorek 25 lutego selekcjoner reprezentacji Polski kobiet Arne Senstad ogłosił powołania na marcowe zgrupowanie szkoleniowe w Wałczu zakończone udziałem w prestiżowym turnieju Golden League w Holandii. W 18-osobowym składzie znalazły się dwie potencjalne debiutantki w seniorskiej reprezentacji Polski: Klaudia Grabińska i Joanna Granicka. Obie zawodniczki zgodnie komentują, że otrzymane powołanie to dla nich spełnienie marzeń.
Reprezentacja Polski kobiet weźmie udział w bardzo mocno obsadzonym turnieju towarzyskim Golden League. Imprezę zaplanowano w dniach od 6 do 9 marca w holenderskim Den Bosch. Rywalkami Polek będą gospodynie, a także świeżo upieczone mistrzynie i wicemistrzynie Europy – Norweżki i Dunki.
Selekcjoner Arne Senstad w tym czasie będzie miał do dyspozycji 18 zawodniczek, które 2 marca stawią się w Wałczu (POWOŁANIA). Po raz pierwszy w tym gronie zobaczymy Klaudię Grabińską i Joannę Granicką, które staną przed szansą na debiut w seniorskiej reprezentacji Polski.
Pierwsza z nich to obrotowa EKS Startu Elbląg, czyli aktualnie czwartej drużyny w tabeli ORLEN Superligi. Grabińska w 16 meczach zdobyła jak dotąd 60 bramek, co oznacza, że pod tym kątem jest drugą najlepszą zawodniczką w swoim zespole. Uwagę zwraca także bardzo wysoka skuteczność rzutów 25-latki, która oscyluje wokół 77%.
“To dla mnie bardzo udany sezon, bo gram dużo i czuję, że się rozwijam, a to dla mnie najważniejsze. Dowodem tego może być choćby druga pozycja w zespole jeśli chodzi o liczbę bramek w lidze” – komentuje Klaudia Grabińska. I dodaje – “Czy liczyłam na powołanie? Zawsze ma się marzenia i nadzieję, ale lepiej będzie powiedzieć, że bardzo chciałam tego powołania. Kiedy dostałam wiadomość, popłakałam się ze szczęścia. Takie wyróżnienie to dla mnie wielka duma. Myślę, że to odpowiedni czas, żeby się pokazać także w reprezentacji i zaprezentować swój poziom. Bardzo się cieszę, że będę mogła zadebiutować w tak silnym turnieju, jak Golden League i zagrać z rywalkami, których część mogłam do tej pory oglądać tylko w telewizji. To będzie świetna okazja, żeby się sprawdzić”.
Joannę Granicką znamy za to ze świetnych występów w juniorskich reprezentacjach Polski. 20-latka obecnie broni barw HC Leipzig i występuje na poziomie 2. Bundesligi. Środkowa rozgrywająca swoimi bardzo dobrymi występami zapracowała jednak na transfer i już od lata przeniesie się do 1. Bundesligi, by grać dla VfL Oldenburg. W poprzednim sezonie na niemieckich parkietach Joanna rzuciła aż 186 bramek, a w połowie bieżących rozgrywek jej licznik pokazuje już ponad 130 trafień.
“To piękne uczucie o jeszcze większej skali niż gra w reprezentacjach juniorskich! To dla mnie niesamowita sprawa i moje największe dotychczasowe sportowe spełnienie marzeń!” – mówi Joanna Granicka, uzupełniając – “Całą moją karierę trenowałam właśnie z tym celem. Trudno mi nawet opisać słowami, jak wielkie jest to wyróżnienie. Tak się składa, że pierwszy trening podczas zgrupowania w Wałczu wypadnie 3 marca, czyli w moje urodziny, co będzie dla mnie wymarzonym prezentem. Od jakiegoś czasu gram w Niemczech, co uważam za świetny ruch w mojej karierze. To nie była prosta decyzja, ale jestem zadowolona ze współpracy w klubie i mojego rozwoju. Podczas zgrupowania w reprezentacji będę chciała pokazać swój poziom. Kibice mogą liczyć, że będę bardzo zmotywowana i dam z siebie wszystko!”
Na inaugurację turnieju Golden League Polki zagrają z gospodyniami, Holenderkami (6 marca, godz. 18.00), w Dzień Kobiet zmierzą się z Norweżkami (8 marca, godz. 13.30), a na koniec imprezy skrzyżują rękawice z Dunkami (9 marca, godz. 13.30). Więcej informacji na ten temat można przeczytać TUTAJ.
