Za nami dwa wewnętrzne mecze kontrolne kadr narodowych juniorów i juniorów młodszych, które w czwartek i piątek odbyły się w Wałczu i podsumowały tygodniowe zgrupowanie szkoleniowe. W obu meczach zwyciężyli bardziej doświadczeni Biało-Czerwoni pod wodzą trenera Mariusza Jurasika (38:26; 38:34).
W niedzielę 7 września rozpoczęły się niespełna tygodniowe zgrupowania kadr narodowych juniorów i juniorów młodszych. W ramach przewidzianych aktywności, drużyny prowadzone przez selekcjonerów Mariusza Jurasika i Rafała Glińskiego miały rozegrać ze sobą wewnętrzny dwumecz towarzyski zaplanowany na czwartek i piątek.
Reprezentacja Polski juniorów młodszych (zawodników urodzonych w roku 2008 lub młodszych) pod opieką selekcjonera Rafała Glińskiego wróciła do wspólnych treningów po raz pierwszy od zakończenia majowego turnieju towarzyskiego w Czechach. Biało-Czerwoni tego wyjazdu nie wspominają najlepiej, ponieważ dwukrotnie ulegli wówczas naszym południowym sąsiadom.
W lepszych humorach do nowego sezonu przystąpili juniorzy pod wodzą trenera Mariusza Jurasika. Biało-Czerwoni z rocznika 2006 (lub młodsi) zajęli piąte miejsce w lipcowych Otwartych Mistrzostwach Europy Mężczyzn do lat 19 w szwedzkim Goeteborgu.
W pierwszym meczu kontrolnym górą byli bardziej doświadczeni Biało-Czerwoni, którzy zwyciężyli wysoko 38:26, już do przerwy prowadząc 20:14. Najwięcej bramek (9) rzucił w czwartkowym meczu Adrian Trójniak. Podopieczni trenera Glińskiego opór stawiali przez dziesięć minut. W tym momencie drużyna trenera Jurasika rzuciła jednak sześć goli z rzędu i kontrolowała mecz już do ostatniego gwizdka, nie dając większych szans swoim młodszym kolegom.
W rewanżu, który odbył się 24 później, rywalizacja toczyła się na nieco bardziej wyrównanych warunkach, a młodsi reprezentanci zmusili swoich starszych kolegów do zdecydowanie większego wysiłku. Po dziesięciu minutach meczu znów był remis (6:6), a następnie inicjatywę przejęli… juniorzy młodsi, którzy po kwadransie prowadzili 10:7. Drużyna trenera Jurasika bardzo dobrze zareagowała jednak na zimny prysznic, zdobyła sześć trafień z rzędu i na przerwę zeszła już z trzema golami przewagi (19:16). Po przerwie ekipa trenera Glińskiego nie poddawała się, ambitnie doprowadziła do bramki kontaktowej (19:20), a nawet remisu (24:24), ale decydujące minuty ponownie należały do bardziej doświadczonych juniorów, którzy finalnie wygrali 38:34. Po sześć bramek rzulili Artur Wiśniewski i Jakub Kalata.
Juniorzy młodsi przygotowują się do udziału w turnieju kwalifikacyjnym do Mistrzostw Europy do lat 18 w 2026 roku, gdzie zagrają razem ze Szwajcarią, Łotwą i Cyprem. Na mistrzostwa awansują dwie najlepsze ekipy z tego grona. Zmagania odbędą się na przełomie października i listopada tego roku. Juniorzy powoli zaczynają myśleć już o przyszłorocznych Mistrzostwach Europy do lat 20.
Wyniki i najlepsi strzelcy:
czwartek:
Polska U19 – Polska U17 38:26 (20:14)
Najwięcej bramek dla Polska U19: Adrian Trójniak 9, Bartosz Lewandowski 5
Najwięcej bramek dla Polska U17: Kamil Skiba 8, Michał Cieśla, Mikołaj Steczek i Bartosz Sobczyk (po 3)
piątek:
Polska U19 – Polska U17 38:34 (19:16)
Najwięcej bramek dla Polska U19: Artur Wiśniewski i Jakub Kalata (po 6)
Najwięcej bramek dla Polska U17: Jakub Moryto, Bartosz Sobczyk i Cezary Pruszkowski (po 5)