Kapitan reprezentacji Polski kobiet Monika Kobylińska zapowiada sobotni mecz towarzyski z Serbią, który o godz. 18.00 odbędzie się w Hali Widowiskowo-Sportowej im. Mieczysława Łopatki w Gnieźnie. “Traktujemy ten mecz bardzo poważnie. Nieczęsto mamy okazję grać przed własną publicznością, więc za każdym razem jest to dodatkowa motywacja” – mówi rozgrywająca.
Podopieczne selekcjonera Arne Senstada rozpoczęły przygotowania do listopadowych Mistrzostw Świata Kobiet 2025. Po długiej wakacyjnej przerwie Biało-Czerwone wznowiły wspólne treningi w niedzielę 14 września.
Tygodniowe zgrupowanie w Wałczu zwieńczyć ma towarzyski mecz z reprezentacją Serbii, która także wystąpi w listopadowych mistrzostwach. Ostatnie starcie tych drużyn – rozegrane w ramach MŚ 2023 w duńskim Herning – zakończyło się wygraną Polek. Po bardzo zaciętym spotkaniu i dramatycznej końcówce nasze reprezentantki wygrały wówczas 22:21. Polki turniej ten zakończyły na 16. pozycji, a Serbki na 21 lokacie. Sobotni mecz szerzej zapowiadaliśmy TUTAJ.
Co przed spotkaniem mówi natomiast kapitan reprezentacji Polski Monika Kobylińska?
“Zgrupowanie w Wałczu minęło nam bardzo dobrze. Przećwiczyłyśmy wiele wariantów gry, a może nawet bardziej przypomniałyśmy sobie pewne rzeczy, bo przerwa od gry w kadrze była dość długa. Teraz pozostało nam tylko dobrze zakończyć ten tydzień udanym meczem z Serbią. Jak na ten etap przygotowań do mistrzostw świata, jest to bardzo dobry rywal. Cieszę się, że mamy możliwość rozegrania takiego meczu. Podejdziemy do niego bardzo poważnie i koncentrujemy się na wygranej, zwłaszcza, że gramy w Polsce, a to bardzo lubimy. Wspaniale, że na mecz przyjdzie dużo kibiców. Nieczęsto mamy okazję grać przed własną publicznością, więc za każdym razem jest to dodatkowa motywacja” – komentuje rozgrywająca.
Mecz Polska – Serbia odbędzie się w sobotę 20 września o godz. 18.00 w Hali Widowiskowo-Sportowej im. Mieczysława Łopatki w Gnieźnie. Bilety zostały wyprzedane. Transmisja na żywo będzie dostępna na kanale Polsat Sport 1.
