Pierwszy raz spotkałyśmy się na zgrupowaniu w takim składzie. W pełni jesteśmy zadowolone tylko z meczu ze Słowacją. Dwa pozostałe spotkania do końca nie były takie jak planowałyśmy. To była dobra okazja, aby przećwiczyć warianty gry w obronie i w ataku. Potrzebujemy jeszcze lepszej płynności gry. Niech kibice trzymają za nas kciuki, a my w rywalizacji z Serbią obiecujemy dać z siebie wszystko – deklaruje skrzydłowa Katarzyna Janiszewska.