W pierwszym niedzielnym meczu turnieju 4Nations Cup Hiszpania B wysoko zwyciężyła Zjednoczone Emiraty Arabskie 32:15 (18:4). Przegrani zajęli 4. miejsce w imprezie. Hiszpanie swoją lokatę poznają po ostatnim akordzie tarnowskiego turnieju, czyli spotkaniu Polska – Białoruś.
Był to mecz, gdzie spotkała się wyłącznie szkoła myśli trenerskiej z Hiszpanii. Zespół rezerw z Półwyspu Iberyjskiego prowadzi Cesar Montes a drużynę znad Zatoki Perskiej Javier Azanza.
Podopieczni drugiego z nich mieli olbrzymie problemy z wypracowaniem sytuacji strzeleckich. Poirytowany Azanza już w 12 minucie wykorzystał drugą przerwę na żądanie. Uwagi poskutkowały, gdyż strzelecki impas przerwał Abdulla Khamis. Wówczas tablica wskazywała 9:1. Mogło być lepiej, ale niezawodny zazwyczaj Yousuf Mubarak pomylił się z rzutu karnego.
Tymczasem młodzi Hiszpanie bezlitośnie wykorzystywali praktycznie każdy błąd przeciwników. Nic dziwnego, że różnica bramkowa rosła niczym pędząca lawina.
Po przerwie drużyna z Europy nie forsowała już tempa. Bardziej starała się kontrolować wypracowaną przewagę. Nie zawsze to się udawało Hiszpanom i ambitni Arabowie długimi momentami prowadzili wyrównaną grę. Przybysze z Azji mogli mieć kilka bramek więcej zdobytych w prosty sposób, ale bramkarz Ignacio Biosca z 7 metrów nie dawał się zaskoczyć. Mimo dużych strat trener Azanza cały czas dopingował podopiecznych. Przeważnie miał prepretensje o postawę na boisku, ale i jemu zdarzało się nagrodzić brawami swoich zawodników.
Najlepszymi zawodnikami (MVP) meczu zostali wybrani: Ahmed Aldhanhani (ZEA) i Ander Izquierdo (Hiszpania).
Turniej Czterech Narodów / Tarnów / 3. dzień:
HISZPANIA B – ZJEDNOCZONE EMIRATY ARABSKIE 32:15 (18:4)
HISZPANIA B: Biosca, Ledo – Pecina, Garciandia 3, Serdio 4, Bazan 1, Azkue 1, Paedes 1, Serradilla 1, Fernandez 2, Izquiero 2, Canellas , Marquez 2, Odriozola 5, Folques 6, Lopez 4.
ZEA: K. Albalooshi, Altaher, Khamis 2 – F. Albalooshi, Almutawa 2, M. Albalooshi 3, Alkatheeri 1 , Almansoori 2, S. Albalooshi, Almheiri 1, W. Albalooshi, Mubarak 1, Alansaari 1, Obaid, Aldhanhani 2 , Saqer.
Sędziowali: Michał Fabryczny, Jakub Rawicki.