Skandynawskie media, po rezygnacji Norwegii z organizacji swojej części mistrzostw Europy kobiet, ogłosiły że gospodarzem będzie tylko Dania. Duńska Federacja Piłki Ręcznej (DHF) ostrzega przed przedwczesną euforią i podkreśla, że nie zapadła jeszcze decyzja o organizacji, odwołaniu lub przełożeniu całego turnieju.
Prezes DHF, Per Bertelsen wyjaśnił we wtorek agencji Ritzau, że początkowo myślał iż właśnie tego dnia ogłosi Danię jako jedynego organizatora.
– Byłem zbyt optymistyczny. Pozostało tyle zagadnień organizacyjnych do uzgodnienia i rozwiązania, zwłaszcza te finansowe. Proces negocjacji jest tak trudny, że dopiero pod koniec tygodnia będziemy w stanie ogłosić ostateczną decyzję – przyznał prezes Bertelsen.
Zbigniew Kuczyński