Polska od remisu 30:30 z Serbią rozpoczęła turniej juniorek o Puchar Karpat. W rumuńskim Ramnicu Valcea Biało-Czerwone zagrają jeszcze z zespołami gospodarzy – Rumunią A i Rumunią B.
Trener Małgorzata Buksakowska bezpośrednio po meczu przyznała, że jest zadowolona z postawy podopiecznych, zwłaszcza z walki w obronie. – Źle zaczęliśmy drugą połowę czego konsekwencją były szybko stracone trzy bramki. Po prostu nasze akcje w ataku w tym okresie były za szybko rozegrane. Była zauważalna poprawa gry naszych rozgrywających. Rzucały tylko boczne bez środkowych. W sumie ta formacja uzbierała 15 bramek – mówi trener kadry K2004.
Pochwały, szczególnie za pierwszą połowę, zebrała bramkarka Dominika Rusin. Z kolei Nikola Męczykowska otrzymała po przerwie niebieską kartkę. Nasza juniorka w sobotnim spotkaniu, przeciw Rumunia A, będzie jednak mogła zagrać.
Polska – Serbia 30:30 (17:13)
Polska: Rusin, Skrzypek, Piotrowska – Dąbska, Opara 4, Męczykowska 3, Grzesista 2, Zgleszewska, Szczepaniak 2, Koss 1, Zabielny 3, Leśniak 5, Granicka, Rogula, Maziarek 4, Więckowska 6, Zakrzewska.
