Za nami weekend a zatem czas na podsumowanie 16 kolejki Ligi Centralnej. W tej, komplet punktów powędrował do drużyn z Żukowa, Sosnowca, Olsztyna, Grudziądza, Zamościa, Legionowa i Ostrowa Wielkopolskiego.
Co łączy powyższe siedem miast? Fakt, że w 16 kolejce każdy grał na własnym parkiecie i każdy ten atut wykorzystał. Warmia Energa Olsztyn po 7 porażkach z rzędu wysoko i bardzo pewnie wygrała ze Śląskiem Wrocław (34:24). Dzięki temu zespół z Olsztyna awansował z ostatniego na przedostatnie miejsce w tabeli Ligi Centralnej. Tytuł czerwonej latarni tegorocznych rozgrywek aktualnie należy do MSPR Siódemki-Huras Legnicy, która w sobotę przegrała z MKS Grudziądz 28:30 i z dorobkiem 12 punktów zajmuje ostatnie miejsce.
W spotkaniu Padwy Zamość z Nielbą Wągrowiec gospodarze w sobotni wieczór mylili się niezwykle rzadko. Wynik 44:32 świadczy o znakomitej skuteczności Padwy. Zdobywca 7 bramek, Kacper Adamczuk podsumował starcie z Nielbą tymi słowami:
„Chcieliśmy się zrehabilitować za bolesną porażkę z KPR Legionowo i udało się. Rozpoczęliśmy mocną i agresywną obroną, która dała nam sporo szybkich kontr. Odskoczyliśmy na bezpieczną różnicę bramkową i nie wypuściliśmy tego z rąk. Gdyby nasza koncentracja przez pełne 60 minut była utrzymana na wysokim poziomie, to zwycięstwo mogłoby być jeszcze bardziej okazałe.”
Również bez większych problemów komplet punktów zainkasował legionowski KPR. MKS Wieluń przyjechał na Mazowsze osłabiony brakiem pierwszej strzelby Arkadiusza Galewskiego i doświadczonego Patryka Jędrzejowskiego. KPR zagrał koncertowo w defensywie tracąc w całym spotkaniu zaledwie 17 bramek.
Sosnowiec solidnie zrewanżował się za porażkę z pierwszej rundy i sprawił miłą niespodziankę swoim kibicom. Zespół trenera Grzegorza Mentela przez większość spotkania z Orlenem Upstream dominował. Goście mogli odmienić losy tego meczu w 37 minucie, ale od stanu 20:20 kolejne 10 min Zagłębie wygrało 10:4 ostatecznie triumfując 40:35.
W najciekawszym starciu 16 kolejki KPR Arged Ostrovia podejmował Budnex Stal Gorzów i jak na lidera tych rozgrywek przystało nie zawiódł. Gorzowska Stal dotrzymywała kroku gospodarzom zaledwie w pierwszych 10 minutach meczu. Dzięki skutecznej grze duetu Kłak-Pietrzkiewicz goście na 5 minut przed zakończeniem spotkania mieli dwie okazje do remisu, ale je zmarnowali. Patryk Marciniak był przysłowiowym katem zespołu trenera Oskara Serpiny i to On przypieczętował zwycięstwo lidera Ligi Centralnej.
Ponownie Liga Centralna zagra już w najbliższy weekend (5-6 marca).
Poniżej pełne zestawienie rezultatów 16 kolejki:
