25 października 2023

LM: Wygrana Industrii Kielce na trudnym terenie

Drużyna Industria Kielce pokonała HC Eurofarm Pelister w ramach 6. kolejki Ligi Mistrzów (24:21). Losy spotkania ważyły się do ostatnich minut, choć do przerwy Mistrzowie Polski wygrywali sześcioma bramkami (14:8).

Układ “kieleckiej” Grupy A w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów jest niezwykle interesujący. Choć przed wylotem do Bitoli drużyna Industria Kielce zajmowała dopiero szóste miejsce, mając na koncie pięć punktów, do trzeciego w tabeli Kolstad Handball traciła zaledwie jedno “oczko”. Każdy punkt zdobyty na gorącym macedońskim terenie mógł okazać się zatem na wagę złota w kontekście końcowej klasyfikacji grupowej.

Niestety, kielczanie musieli w środę radzić sobie w mocno okrojonym, 14-osobowym składzie. Z powodu kontuzji w protokole meczowym zabrakło Andreasa Wolffa, Alexa Dujshebaeva, Hassana Kaddaha, Pawła Paczkowskiego, Cezarego Surgiela, ale także Szymona Sićko.

Mimo licznych osłabień, to Industria Kielce dominowała na parkiecie od samego początku spotkania. Najpierw kielczanie objęli szybkie prowadzenie (3:1), potem zanotowali serię sześciu bramek (9:3), a następnie powiększyli przewagę przed przerwą o jeszcze jedno “oczko” (14:8). Wśród strzelców wyróżniali się Haukur Thrastarson i Arkadiusz Moryto.

Mistrzowie Polski prezentowali bardzo dobrą grę zwłaszcza w defensywie. Zdeprymowani zawodnicy HC Eurofarm Pelister popełniali zaś liczne błędy, przez co piłka często lądowała w rękach Miłosza Wałacha lub któregoś z kieleckich obrońców.

Gospodarze wiatr w żagle złapali dopiero po przerwie, która odmieniła przebieg boiskowych zdarzeń. Po wyjściu z szatni inicjatywę przejęli Macedończycy, którzy popisali się pięcioma bramkami bez odpowiedzi kielczan, dzięki czemu zniwelowali straty do minimum (15:16) i ponownie uwierzyli w możliwość zwycięstwa. Bramkę za bramką zdobywał skuteczny Bogdan Radivojević.

Wyrównany wynik gościł na tablicy wyników już do końca spotkania, zapewniając bardzo emocjonujące i nerwowe decydujące minuty gry. Mistrzowie Polski utrzymywali nieznaczną zaliczkę, między innymi dzięki dobrej grze Michała Olejniczaka. Na szczęście w kluczowym fragmencie to kielczanie zachowali więcej zimnej krwi i obronili wypracowaną wcześniej przewagę (24:21).

Najskuteczniejszy w żółto-biało-niebieskich barwach był Michał Olejniczak (5 bramek). Cztery trafienia dołożył Arkadiusz Moryto, bez zdobyczy pozostał Szymon Wiaderny. Miłosz Wałach zatrzymał osiem rzutów rywali (29% skuteczności).

HC Eurofarm Pelister – Industria Kielce 21:24 (8:14)

Industria Kielce
: Wałach, Błażejewski – Olejniczak 5, Wiaderny, Kounkoud, Tournat 1, Karacić 2, Moryto 4, D. Dujshebaev 2, Thrastarson 4, Stenmalm, Gębala 2, Karalek 1, Nahi 3

HC Eurofarm Pelister: Lesjak, Ghedbane – Cethe, Kuzmanovski 2, Tajnik 1, Kisum 2, Borzas 3, Tankoski, Radivojevic 6, Kosteski, Nielsen,  Petrovic 1, Petar Atanaseivikj 1, Vasilev 1, Peshevski 4, Pavle Atanaseivikj 

SKLEP KIBICA

KOSZULKI | SZALIKI | CZAPKI | GADŻETY

Pin It on Pinterest