15 marca 2024

Pewne zwycięstwo młodzieżowców nad Rumunią

Reprezentacja Polski młodzieżowców wysoko triumfowała nad Rumunią (39:29) w ramach towarzyskiego spotkania w Wałczu. Biało-Czerwoni bezpieczną zaliczkę wypracowali jeszcze przed przerwą, na którą zeszli przy prowadzeniu 20:9. Rewanż odbędzie się już w sobotę o godz. 18.00. Transmisja będzie dostępna w Internecie.

Polska – Rumunia 39:29 (20:9)

Polska: Błażejewski, Drożdż, Krawczyk – Rybarczyk 4, Jaworski, Grzenkowicz 2, Marchewka 1, Welcz 2, Wrona 3, Koc 3, Żyszkiewicz 3, Wierzbicki 2, Pepliński 4, Lewczyk 4, Skierka 1, Sladkowski 6, Rodak 2, Mielcarski 2

Młodzieżowa reprezentacja Polski (złożona z zawodników urodzonych w 2004 roku lub młodszych) pod wodzą Rafała Bernackiego od niedzieli trenowała w Wałczu. Kulminacyjnym punktem zgrupowania miał okazać się jednak piątkowo-sobotni towarzyski dwumecz z rówieśnikami z Rumuni.

Biało-Czerwoni przygotowują się w ten sposób do turnieju EHF EURO U20, który w połowie lipca 2024 roku odbędzie się w Słowenii, a w dłuższej perspektywie – do Mistrzostw Świata 2025 do lat 21, których gospodarzem będzie Polska. Rywale – reprezentacja Rumunii – także wystąpią w Mistrzostwach Europy do lat 20 w Słowenii, dlatego polsko-rumuńskie starcia miały być tak cennym sprawdzianem.

Pierwszą bramkę w meczu zdobył Jakub Sladkowski, co było zapowiedzią udanego startu Biało-Czerwonych. Polacy rozpoczęli wyraźnie zmotywowani, grali mocno w obronie i zdecydowanie w ataku. Efekt? Prowadzenie 4:1 po 180 sekundach gry i 8:4 po dziesięciu minutach.

W polskich barwach wyróżniali się Szymon Koc, Jakub Sladkowski i Filip Rybarczyk. Wszyscy w trakcie pierwszej połowy zdobyli po trzy bramki. Kilka udanych interwencji w bramce zaliczył także Nikodem Błażejewski.

Po nieudanym początku z ich perspektywy, wreszcie do głosu doszli także Rumuni. Goście powoli zaczęli odrabiać straty i w 12. minucie doprowadzili do bramki kontaktowej (7:8). Wśród Rumunów pierwsze skrzypce grał Bogdan Voica, który do przerwy trafił aż cztery razy.

Na szczęście, podopieczni trenera Bernackiego bardzo dobrze zareagowali na podwyższone tempo rywali. Dość powiedzieć, że między 16. a 29. minutą nie stracili żadnej bramki! W tym samym czasie nasi zawodnicy zdobyli siedem trafień, dzięki czemu zeszli na przerwę z bardzo wyraźną zaliczką jedenastu “oczek” (20:9).

Po powrocie do gry Polacy pewnie kontrolowali przebieg meczu i nie pozwolili rywalom zbliżyć się na mniej niż osiem bramek (24:32, 52. min.). Trener Bernacki konsekwentnie rotował składem, dając szansę występu wszystkim swoim zawodnikom.

Po pełnej godzinie gry różnica wyniosła dziesięć bramek (39:29). Najwięcej goli dla reprezentacji Polski zdobył Jakub Sladkowski (6). Tyle samo trafień dla Rumunii zanotował Bogdan Voica.

“Zwycięstwo cieszy. Myślę, że wbrew wynikowi Rumunia to trudny przeciwnik obdarzony bardzo dobrymi warunkami fizycznymi. Cieszy też koncentracja zawodników przez większa część spotkania. Od początku meczu narzuciliśmy swój styl gry i utrzymaliśmy tempo do końca gry. Jestem jednak pewien, że jutro czeka nas trudniejsze wyzwanie. Chcieliśmy sprawdzić kilka nowych rzeczy w obronie i w ataku. Te rozwiązania funkcjonowały, z czego jestem zadowolony” – powiedział po meczu trener Rafał Bernacki.

Piątkowy mecz można obejrzeć z odtworzenia na kanale Handball Polska w serwisie YouTube (TUTAJ). Rewanżowe spotkanie z reprezentacją Rumunii zaplanowano na sobotę na godz. 18.00, a transmisja będzie dostępna w tym samym miejscu.

SKLEP KIBICA

KOSZULKI | SZALIKI | CZAPKI | GADŻETY

Pin It on Pinterest