13 kwietnia 2024

“Mecze to najlepszy trening, dlatego cieszę się na spotkanie z Brazylią”

Reprezentacja Polski kobiet zmierzy się towarzysko z mistrzyniami świata z 2013 roku – Brazylijkami. Mecz odbędzie się w Hali Sportowo-Widowiskowej MOSiR w Pile w niedzielę 14 kwietnia o godz. 14:15. Jak spotkanie zapowiadają same Biało-Czerwone? Mówią Monika Kobylińska, Sylwia Matuszczyk i Paulina Uścinowicz.

Na zakończenie zgrupowania szkoleniowego w Wałczu i tuż przed długą przerwą od występów w barwach reprezentacji Polski Biało-Czerwone zmierzą się towarzysko z Brazylią. Wszystko, co trzeba wiedzieć przed startem polsko-brazylijskiej konfrontacji, przedstawiliśmy TUTAJ. A co przed meczem mówią same kadrowiczki?

Monika Kobylińska: Podczas zgrupowania w Wałczu miałyśmy okazję dużo potrenować. Łącznie spędziłyśmy razem dwa tygodnie. Sztab szkoleniowy także wykorzystał taką okazję, bo za nami testy sprawnościowe. Zdajemy sobie sprawę, że po obecnym zgrupowaniu czeka nas długa przerwa od reprezentacji, dlatego staramy się jak najbardziej wykorzystać czas. Fajnie, że zmierzymy się jeszcze z naprawdę silnym rywalem. Mecze to zawsze najlepszy trening, więc cieszę się na spotkanie z Brazylijkami. Na zgrupowaniu są 22 zawodniczki, każda chce się pokazać, więc jest rywalizacja, ale też okazja, aby się jeszcze lepiej poznać i zgrać. Brazylijki to bardzo szybki zespół, który dużo się porusza, dobrze gra jeden na jeden i sprawia dużo problemów. Myślę, że to będzie bardzo wymagający rywal i musimy zagrać bardzo dobre zawody, żeby móc wygrać.

Sylwia Matuszczyk: To będzie ważne spotkanie, nawet pod kątem Mistrzostw Europy 2024, na które wywalczyłyśmy niedawno awans. Na zgrupowaniu w Wałczu mamy większą grupę dziewczyn, każda chce się pokazać. Myślę, że to dobry sprawdzian dla trenera, który pomoże wybrać te dziewczyny, które realizują założenia taktyczne. Za nami nieco cięższy tydzień, ale mecz przed własną publicznością to zawsze dodatkowa dawka motywacji i nie możemy się już doczekać tego meczu. Pełna hala to zawsze cudowne uczucie, a wysłuchaniu hymnu towarzyszą ciarki na plecach. Bardzo liczymy na wspaniałych kibiców. W Lubinie czy Zielonej Górze nieśli nas do jeszcze lepszej gry.

Paulina Uścinowicz: Brazylia to bardzo dobry rywal. Większość Brazylijek na co dzień gra w dobrych europejskich klubach. Rywalki prezentują bardzo szybką piłkę ręczną, więc musimy być przygotowane na wysokie tempo meczu i trochę inny styl niż jesteśmy przyzwyczajone. W ostatnim tygodniu miałyśmy testy fizyczne i skupiałyśmy się na taktyce, żeby wynieść jak najwięcej z ostatnich treningów przed długą przerwą od kadry.

SKLEP KIBICA

KOSZULKI | SZALIKI | CZAPKI | GADŻETY

Pin It on Pinterest