Marcel Sroczyk i Witalij Nat komentują wynik pierwszego półfinału ORLEN Pucharu Polski, w którym Orlen Wisła Płock pokonała KGHM Chrobrego Głogów (36:19), dzięki czemu w niedzielnym finale zmierzy się z lepszym z pary Industria Kielce – Energa Wybrzeże Gdańsk.
KGHM Chrobry Głogów – Orlen Wisła Płock 19:36 (9:17) -> RELACJA
Marcel Sroczyk, skrzydłowy Orlen Wisła Płock: To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Wyprowadziliśmy wiele kontrataków, dzięki czemu wynik jest, jaki jest. Przyjechaliśmy do Kalisza dać z siebie sto procent, chcieliśmy od początku wejść dobrze w mecz, zbudować przewagę i spokojnie dowieźć przewagę do końca. Bardzo dziękujemy kibicom, że byli z nami i mam nadzieję, że w finale będą w jeszcze większej liczbie!
Witalij Nat, trener KGHM Chrobry Głogów: Widać było różnicę klas, jaka dzieli nas od Orlen Wisły Płock. Zespół z Płocka znów jest w najwyższej formie. Trzeba przyznać, że przejechali nas dzisiaj wałkiem, ale to dla nas nauczka. My dopiero chcemy wchodzić na wyższy poziom, a Wisła to bardzo ograny zespół, który ma jedną z najlepszych obron w Europie. Nie każdy zespół z Ligi Mistrzów razi sobie z ich defensywą, więc co dopiero my. Pokazali nam dziś, do czego trzeba dążyć i nad czym musimy pracować, żeby kiedyś być na takim poziomie, jak oni.