Reprezentacja Polski juniorów pod wodzą trenera Mariusza Jurasika wygrała z rówieśnikami z Macedonii Północnej (30:26) w ramach ostatniego meczu fazy grupowej Mistrzostw Europy do lat 18, które trwają na terenie Czarnogóry. Od poniedziałku Biało-Czerwoni będą rywalizować o miejsca 17-24.
Polska – Macedonia Północna 30:26 (14:11)
Polska: Kaleta, Zakrzewski – Florkiewicz 1, Szostak 2, Kalata, Skierka 1, Stawicki 3, Jeżowski, Latosiński 3, Chojnacki 4, Lewczyk 2, Bieniek, Trzaskowski 2, Cebulski 3, Chrząstowski 9
Stawką sobotniego spotkania z udziałem reprezentacji Polski juniorów pod opieką trenera Mariusza Jurasika była trzecia pozycja na koniec fazy grupowej turnieju EHF EURO U18 rozgrywanego w Podgoricy. W poprzednich dniach mistrzostw zarówno Polacy, jak i Macedończycy, zaliczyli po dwie porażki z drużynami z Niemiec i Francji. W sobotę przynajmniej jedna z ekip miała otworzyć swój dorobek punktowy.
Biało-Czerwoni do meczu z Macedonią Północną przystąpili niezwykle zmotywowani. Wynik spotkania otworzył Igor Chojnacki, a Polacy od pierwszych chwil przejęli inicjatywę. Po 5. minutach było 3:1, po dziesięciu – 6:2, a po dwudziestu – 11:6.
Podopieczni trenera Jurasika widocznie podnieśli poziom gry względem dwóch inauguracyjnych spotkań. Kluczowymi postaciami w drużynie byli skuteczni Wiktor Chrząstowski oraz Igor Chojnacki, ale przede wszystkim bramkarz Kacper Kaleta, który tylko do przerwy obronił osiem rzutów rywali, notując przy tym blisko 50% skuteczności.
Do końca pierwszej partii utrzymały się trzy “oczka” przewagi Biało-Czerwonych (14:11). Tuż po powrocie do gry w pogoń rzucili się rywale, którzy świetnie wykorzystali przerwę i momentalnie odrobili straty (14:14). Na szczęście, na lepszy fragment przeciwników przytomnie zareagowali nasi kadrowicze, którzy błyskawicznie odbudowali zaliczkę (17:14).
Od tego momentu rozpoczęła się wymiana gol za gol, a na parkiecie trwał strzelecki pojedynek Wiktora Chrząstowskiego i Damjana Miteva. Pierwszy z wymienionych mecz zakończył z dziewięcioma golami, drugi – z aż dwunastoma.
Choć w końcowych fragmentach nie obyło się bez nerwów, a Macedończycy ponownie doprowadzili do bramki kontaktowej, najważniejsze, że Biało-Czerwoni triumfowali w najważniejszej statystyce – ostatecznym wyniku. W ataku szalał Chrząstowski, wciąż dobrze bronił Kaleta. Efekt? Zwycięstwo Polaków 30:26!
Niestety, nawet dwa punkty zdobyte w sobotę nie zapewniły naszej drużynie miejsca w strefie 9-16. Zgodnie z regulaminem mistrzostw, awans do rundy głównej i walki o miejsca 1-8 uzyskać mieli zwycięzcy sześciu grup oraz dwa najlepsze zespoły z drugich lokat biorąc pod uwagę liczbę zdobytych punktów, a następnie bilans zdobytych bramek. W ramach rundy pośredniej o miejsca 9-16 rywalizować mają pozostałe drużyny z drugich miejsc oraz cztery z sześciu drużyn, które zajmą trzecie pozycje. Pozostałe zespoły zagrają w rundzie eliminacyjnej o miejsca 17-24.
Biało-Czerwoni fazę grupową zakończyli z dwoma punktami na koncie, ale z negatywnym bilansem bramkowym (-29). Lepszą statystyką pochwalić mogli się również aspirujący do gry o miejsca 9-16 m.in. Austriacy (-3), Szwajcarzy (-6) czy Włosi (-13).
Pierwsze mecze kolejnej rundy mistrzostw zaplanowano na poniedziałek. Biało-Czerwoni w ramach Grupy K zmierzą się kolejno z Izraelem, Rumunią i Czarnogórą. Biało-Czerwoni na parkiet wybiegną o godz. 17.00. Niezmiennie, wszystkie mecze turnieju EHF EURO U18 można obejrzeć bez opłat za pośrednictwem platformy EHF TV (TUTAJ).
Terminarz reprezentacji Polski juniorów w drugiej rundzie EHF EURO U18 2024:
Polska – Izrael, poniedziałek 12 sierpnia, godz. 17.00
Polska – Rumunia, wtorek 13 sierpnia, godz. 19.30
Polska – Czarnogóra, czwartek 15 sierpnia, godz. 17.00
fot. Stefan Ivanovic
