Szesnasta kolejka Ligi Centralnej Kobiet dostarczyła kibicom wielu emocji i niespodziewanych wyników. Niektóre drużyny potwierdziły swoją dominację, inne musiały przełknąć gorycz porażki. Widzieliśmy zarówno wyrównane starcia, jak i jednostronne widowiska. Oto jak przebiegały spotkania tej serii gier.
ELMAS-KPS APR Radom – Suzuki Korona Handball Kielce 28:25 (16:14)
Radomianki odniosły cenne zwycięstwo nad Suzuki Koroną Handball Kielce, przerywając tym samym serię wygranych rywalek. Mecz od początku był bardzo wyrównany, a obie drużyny toczyły wyrównaną walkę bramka za bramkę. Kluczowy moment nastąpił w drugiej połowie, gdy gospodynie zdołały odskoczyć na kilka trafień i utrzymały przewagę do końcowego gwizdka. Kielczanki próbowały odrobić straty, ale ELMAS-KPS APR skutecznie kontrolował grę w decydujących minutach.
MTS Żory – Handball Warszawa 43:29 (23:12)
MTS Żory nie dało najmniejszych szans zespołowi z Warszawy, odnosząc efektowne zwycięstwo. Już w pierwszej połowie gospodynie pokazały swoją siłę, zdobywając aż 23 bramki i schodząc na przerwę z komfortowym prowadzeniem. W drugiej części meczu nie zwolniły tempa i sukcesywnie powiększały przewagę. Handball Warszawa nie był w stanie znaleźć sposobu na zatrzymanie rozpędzonej ofensywy żorzanek, które pewnie zgarnęły kolejne trzy punkty.
MKS VITAMINEO Jelenia Góra – SPR Pogoń Szczecin 24:23 (13:11)
Jedno z najbardziej wyrównanych spotkań tej kolejki zakończyło się minimalnym zwycięstwem MKS VITAMINEO Jelenia Góra. Gospodynie od samego początku narzuciły swój rytm, jednak Pogoń Szczecin nie pozwalała im na zbudowanie większej przewagi. Po przerwie emocje sięgnęły zenitu – oba zespoły szły łeb w łeb, ale to jeleniogórzanki zachowały więcej zimnej krwi w końcówce. Szczecinianki, które w poprzedniej serii wygrały swoje spotkanie, tym razem musiały uznać wyższość rywalek.
EISBERG Dziewiątka Legnica – Handballtic Gdynia 21:20 (13:10)
W Legnicy oglądaliśmy prawdziwy thriller, który do samego końca trzymał w napięciu. EISBERG Dziewiątka lepiej rozpoczęła mecz i na przerwę schodziła z trzybramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie Handballtic Gdynia stopniowo odrabiał straty i był bliski doprowadzenia do remisu. Ostatecznie to gospodynie zachowały spokój w decydujących momentach i minimalnie triumfowały, zdobywając niezwykle cenne punkty.
Galiczanka Lwów – ENEA Piłka Ręczna Poznań 43:23 (20:7)
Galiczanka Lwów po raz kolejny pokazała, że jest najmocniejszą drużyną w lidze. Od samego początku narzuciła swój styl gry i już po pierwszej połowie miała ogromną przewagę. ENEA Piłka Ręczna Poznań, która w poprzedniej kolejce cieszyła się z wygranej, tym razem nie była w stanie przeciwstawić się znakomicie dysponowanym gospodyniom. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, a Galiczanka pewnie sięgnęła po wysokie zwycięstwo.
SPR Olkusz – SMS ZPRP I Płock (15.04, ??)
To spotkanie dopiero przed nami, ale z pewnością dostarczy wielu emocji. SPR Olkusz będzie chciało wykorzystać atut własnej hali, natomiast młody zespół z Płocka spróbuje sprawić niespodziankę. Obie drużyny z pewnością podejdą do tego meczu z dużą motywacją. Kibice mogą liczyć na interesujące widowisko.
Więcej o 16. kolejce Ligi Centralnej Kobiet dowiecie się już we wtorek ok 20:00 w programie Centralnie o Ręcznej na kanale Handball Polska w serwisie YouTube (TUTAJ)! Tematyka cotygodniowej audycji dotyczy najważniejszych bieżących wydarzeń na parkietach Ligi Centralnej Kobiet i Mężczyzn. Nieodłącznymi elementami programu są m.in: skróty poszczególnych meczów, retrospekcja wydarzeń i wyników z poprzedniego weekendu wraz z analizą, ogłoszenie siódemki kolejki czy predykcje dotyczące nadchodzących gier.
Transmisje ze wszystkich meczów Ligi Centralnej Kobiet i Mężczyzn można śledzić za darmo na portalu streamingowym TVCOM.PL. Partnerem Technicznym Lig Centralnych jest Mizuno, a Oficjalnym Dostawcą Piłek marka Molten.
Wyniki rozegranych dotychczas meczów 16. kolejki poniżej:

Rzut oka na ligową tabelę po rozegraniu 16. kolejek:
