Dwudziesta kolejka Ligi Centralnej Mężczyzn przyniosła kibicom wiele emocji i kilka niespodzianek.
Lider tabeli Handball Stal Mielec potwierdził swoją dominację, pokonując Grot Blachy Pruszyński Anilanę Łódź 36:28. Choć pierwsza połowa była wyrównana (19:17), to w drugiej gospodarze wyraźnie przyspieszyli, wykorzystując błędy rywali. Świetne zawody rozegrał najlepszy strzelec Stali- Jakub Tokarz, który aż siedmiokrotnie przełamywał defensywę gości. Filip Stefani i Aleh Tarasevich dorzucili po sześć bramek.
WKS Grunwald Poznań odniósł cenne zwycięstwo 34:31 nad Siódemką Miedź Huras Legnica. Spotkanie miało bardzo dynamiczny przebieg, a oba zespoły wymieniały się prowadzeniem do przerwy (17:15). Po zmianie stron gospodarze złapali rytm, a skuteczna obrona i szybkie kontry pozwoliły im wypracować przewagę. Mimo ambitnej walki Legnicy, trzy punkty zostały w Poznaniu.
AKPR AZS AWF Biała Podlaska rozbiła SMS ZPRP I Kielce 34:22, dominując od pierwszej minuty. Już do przerwy gospodarze wypracowali dziewięciobramkową przewagę (18:9), skutecznie wykorzystując straty rywali. Kielczanie starali się odrabiać straty, ale świetna gra w obronie AZS-u nie pozwoliła na zmniejszenie dystansu. Końcowy wynik oddaje przewagę zespołu z Białej Podlaskiej, który pewnie dopisał sobie kolejne punkty.
MKS Olimpia MEDEX Piekary Śląskie sprawiła niespodziankę, wygrywając na wyjeździe z MKS Nielbą Wągrowiec 32:25. Spotkanie było wyrównane w pierwszej połowie (14:13), ale po przerwie goście wrzucili wyższy bieg. Skuteczność w rzutach i dobra organizacja gry pozwoliły Olimpii na stopniowe budowanie przewagi. Nielba, mimo dopingu kibiców, nie zdołała znaleźć sposobu na rozpędzoną ekipę z Piekar Śląskich.
Sandra Spa Pogoń Szczecin pewnie pokonała RAJBUD Stal Gorzów 26:19, kontrolując przebieg spotkania od początku do końca. W pierwszej połowie gospodarze zbudowali trzypunktową przewagę (13:10), a po przerwie konsekwentnie ją powiększali. Stal miała spore problemy w ataku pozycyjnym i nie była w stanie nawiązać równorzędnej walki. Szczecinianie, grając zespołowo i skutecznie w defensywie, dopisali sobie kolejne ważne punkty.
Jurand Ciechanów podejmował E.LINK Gwardię Koszalin i po zaciętym meczu zwyciężył 31:28. Spotkanie od początku było niezwykle wyrównane (14:12 do przerwy), ale w końcówce to gospodarze zachowali więcej zimnej krwi. Skuteczna gra w ataku i dobre interwencje bramkarza pozwoliły Jurandowi utrzymać przewagę. Koszalin walczył do końca, ale zabrakło skuteczności w kluczowych momentach.
Ostatni mecz kolejki to starcie KPR Padwy Zamość z KPR Fit Dietą Żukowo, zakończone wygraną gości 33:31. Mecz był emocjonującym widowiskiem, w którym obie drużyny miały swoje momenty przewagi. Po pierwszej połowie prowadzili goście18:15. Skuteczność w decydujących minutach przesądziła o zwycięstwie żukowian, którzy wracają do domu z kompletem punktów.
Więcej o dwudziestej kolejce Ligi Centralnej Mężczyzn dowiecie się już we wtorek o 19:00 w programie Centralnie o Ręcznej na kanale Handball Polska w serwisie YouTube (TUTAJ)! Tematyka cotygodniowej audycji dotyczy najważniejszych bieżących wydarzeń na parkietach Ligi Centralnej Kobiet i Mężczyzn. Nieodłącznymi elementami programu są m.in: skróty poszczególnych meczów, retrospekcja wydarzeń i wyników z poprzedniego weekendu wraz z analizą, ogłoszenie siódemki kolejki czy predykcje dotyczące nadchodzących gier.
Transmisje ze wszystkich meczów Ligi Centralnej Kobiet i Mężczyzn można śledzić za darmo na portalu streamingowym TVCOM.PL. Partnerem Technicznym Lig Centralnych jest Mizuno, a Oficjalnym Dostawcą Piłek marka Molten.
Wyniki wszystkich meczów 20. kolejki i ligowa tabela poniżej:
